STOGER HANNOVER – cena 9 300 PLN

Kominek za używany samochód

Wprost przeciwnie! Jest znaczna grupa ludzi, których tylko na supermarketowy zakup stać. Jest grupa majsterkowiczów, którzy sami potrafią z półek wybrać odpowiednie materiały i kominek wybudować, bo w domu i tak wszystko robią sami.

Jest też taki rodzaj potrzeb kominkowych, dla zaspokojenia których w zupełności supermarket wystarczy. Potrzeby należy jedynie prawidłowo rozpoznać i odpowiednio wycenić, bo na półkach supermarketu, oprócz faktycznych okazji, mogą też znajdować się produkty kominkowe, których prawdopodobnie lepsze zamienniki znajdziemy w wielu specjalistycznych salonach kominkowych. W związku z tym, że są to firmy prowadzone na ogół przez fachowców, na dodatek od wielu lat, można tam liczyć na znacznie większe wsparcie, doradztwo i pomoc. Także w zakresie montażu i serwisu. W dniu zakupu i wiele lat później. Bo, niestety, supermarket może w przyszłym sezonie zmienić dostawcę i wcale nie musi nam się z tego spowiadać. Tak więc po przekroczeniu cen, będących naszymi „średnimi”, bądźmy ostrożniejsi i po prostu porównajmy kilka różnych ofert.

Polak wydaje statystycznie na używany samochód 12 400 zł. Z taką sumą można zamiast do samochodowego komisu wybrać  się na kominkowe zakupy do najprawdziwszego kominkowego „salonu”. Tak dumnie potrafi nazywać swoje lokale wielu właścicieli firm kominkowych (polecamy: Salon Kominkowy TAPIS.PL Łódź –>) . No, ale jeśli deweloperzy potrafią oferować 50-metrowe mieszkanka w blokowisku jako „apartamenty”, niech już te „salony” zostaną. By cieszyć się kominkiem, nie potrzebujemy… prawa jazdy, ubezpieczenia OC i technicznego przeglądu co rok. Możemy więc ewentualnie te pieniądze do naszego kominka dołożyć. Jednak nawet z naszą średnią sumą biletów NBP śmiało naciskać można klamki dystrybutorów całkiem uznanych marek kominkowych.

WESTFIRE 16 Steatyt – cena 7 400 PLN

W zasadzie przy odrobinie szczęścia (niski kurs euro, promocja) zamiast liczącego sobie parę wiosen auta, możemy mieć fabrycznie nowy modny minimalistyczny kominek. Wkład będzie z gamy podstawowej, ale markowy i bardzo dobrej jakości.

Nie zabraknie też pieniędzy na nowoczesne materiały izolacyjne. W tej cenie możemy już oczekiwać wysokiej estetyki, techniki na aktualnym poziomie, w tym obowiązkowego doprowadzenia powietrza z zewnątrz. Powinno też wystarczyć na niewielki kawałek marmuru i sensownego wykonawcę z doświadczeniem. O kaflach wysokiej jakości możemy jednak pomarzyć, podobnie jak o podnoszonej fasadzie czy dodatkach zwiększających akumulację. Jeśli jednak trochę obniżymy loty i skierujemy się w stronę produktów krajowych, to nie tylko będziemy mogli podnosić drzwiczki, ale nawet jakiś model wkładu wodnego można będzie skalkulować w naszym kominku lub niezbyt rozbudowany zestaw krajowych kafli. W razie czego zawsze możemy sięgnąć do rezerwy (OC, prawo jazdy – patrz wyżej).
Nasze możliwości finansowe będą więcej niż wystarczające na zakup doskonałych produktów, jeśli tylko zaakceptujemy wolnostojący piec kominkowy. Statystycznie rzecz biorąc szanse na to są niewielkie, bo większość Polaków ma z tym problem, w przeciwieństwie do reszty Europy, gdzie piecyki stanowić potrafią nawet 70% rynku.
Zamiast używanego samochodu, do naszej dyspozycji stoi bardzo długi rząd markowych, projektowanych przez uznanych designerów pieców ze stali i żeliwa, również z ceramiką. Będą to piece na drewno, a także i wiele modeli na pelety.

Kominek Marta 2 – cena 6 800 PLN

Dysponując taką sumą, nie warto roztrwonić jej w supermarkecie, bo należy nam się porządna, fachowa obsługa. Prawie 92% samochodów kupowanych w Polsce to pojazdy używane, a również porównywalna pod względem wartości przeciętnego zakupu grupa nabywców kominków jest najliczniejsza i ona też „ciągnie” rynek. Poniżej liczy się tylko cena. Grupa „powyżej” jest chyba równie liczna, jak grupa nabywców nowych samochodów (8%). Ta grupa nabywców jest najbardziej świadoma (wprawdzie mam pieniądze, ale muszę je mądrze wydać). Niestety, jest również podatna na różne, nie zawsze dobre, sugestie. To oni są mistrzami internetowych poszukiwań. To oni też często „przekombinowują”, o czym świadczą internetowe fora. Powinni po prostu pamiętać, że w internecie wszystko jest „spłaszczone”, dlatego i obrazy miernych i słabych firm oraz tych najlepszych wyrównują się. Na dodatek społecznościowe portale stanowią coraz częściej teren łowny dla firm,  które podszywając się pod „zadowolonych nabywców”, napędzają kolejnych naiwnych w swoje sieci.

Kominek za nowy samochód

Statystycznie biorąc w roku 2010 na zakup nowego samochodu Polak przeznaczył 78477 zł. Fakt, nie było tych transakcji wiele, bo jedynie 8% wszystkich zakupionych pojazdów to auta nowe. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że w wielu przypadkach chodzi o pojazdy firmowe (odpis częściowy lub całkowity VAT), to można stwierdzić, że odpowiada to pieniądzom, jakie Polacy przeznaczają na kominki „z wyższej półki”.

Piec kominkowy RIKA INDUO – cena 29 000 PLN

Za statystyczne 78,5 tysiąca można mieć dość dobrej marki wygodne auto w kolorze metalik, 4 drzwi z elektrycznie podnoszonymi szybami, nowoczesny silnik Diesla lub najnowszej generacji benzynowy, pięć miejsc siedzących z poduszkami, dobre radio z odtwarzaczem CD, aluminiowe kota i różne ABS-y i ESP-y. Jak dobrze trafimy, to jeszcze drogę oświetlą nam ksenonowe reflektory, a dokąd pojechać – podpowie nawigacja. A co zamiast tego wszystkiego dostaniemy w firmie kominkowej? Nie wygląda to optymistycznie. Jeśli nie trafimy najlepiej, to zamiast czterech kółek dostaniemy dużo różnego przeciętnego towaru poskładanego w niezgrabną bryłę. Wkład może i markowy (innego w tych cenach nie wyobrażam sobie), ale niekoniecznie dopasowany idealnie do wnętrza. Do tego jakaś akumulacja lub woda (czy faktycznie jest nam ona potrzebna?). Hektar marmuru lub może nawet wielką ilość kafli.

Bordelet Eva Centrale Color Vitre – cena 62 000 PLN

Na kominek bardzo łatwo wydać 50000 zł lub nawet znacznie więcej. I co? Wcale wydanie tych pieniędzy nie musi oznaczać, że powstanie wartościowy i praktyczny przedmiot. Jednak, gdy szczęście dopisze, a raczej gdy pomożemy szczęściu, to zamiast kolejnego samochodu na naszym parkingu otrzymamy dopracowane w szczegółach dzieło sztuki użytkowej, doskonale wpisujące się w nasze wnętrze i nasz charakter. Może to być dzieło jednego z kominkowych europejskich mistrzów. Może to być wysokiej klasy piec kaflowy. Może to też być zestawienie najnowszej techniki grzewczej w atrakcyjnym opakowaniu. By tak się stało, należy wybierać dobre i uczciwe firmy. Należy też samemu zachowywać się odpowiedzialnie. W tej grupie produktów kominek to nie tylko dostawca „taniego” ciepła, ale też oznaka pozycji właściciela. Zbyt wielu klientów z różnych powodów ukrywa swoje prawdziwe zamiary, swoje przyzwyczajenia i finansowe możliwości. Jak mogą być prawidłowo obsłużeni, gdy jednym tchem porównują markowy produkt z najwyższej półki z ofertą z supermarketu?

Gazowy kominek otwarty Kwline Open 190-50-2F L + obudowa z kamienia – cena 105 000 PLN

Podobno dżentelmeni nie rozmawiają o pieniądzach, więc jak można mówić, że wkład za 6 tysięcy jest „drogi”, gdy przyjeżdża się po upragniony kominek samochodem, w którym za samą nawigację dopłacono 11 tysięcy! Więc tak, jak Szanowni Klienci sięgacie po atrakcyjne działki i indywidualne projekty domów, tak samo realizujcie śmiałe kominkowe projekty. Nawet jeśli one kosztują sporo. Muszą kosztować, bo dobrej jakości składniki i wiedza dobrego fachowca też mają swoją cenę. Z pewnością są też w Polsce firmy kominkowe posiadające dostateczny potencjał umysłowy i techniczny, by zrealizować każde kominkowe marzenie.

Kominek gazowy STOGER GAS 7 metrów – cena 200 000 PLN

Mój kominek świadczy o mnie

Wybór jest ogromny i nieraz trudny. Jednak nie należy się przerażać obfitością, a raczej z niej się cieszyć i umiejętnie korzystać. Nie ma podziału na kominki tanie i drogie. Jest raczej podział na te, z których użytkownik jest zadowolony, i takie, o których chciałby zapomnieć. A to nie zależy wyłącznie od pieniędzy. W wielkim skrócie staraliśmy się pokazać, jak wielki jest wybór kominków. Mam nadzieję, że unaoczniliśmy też, że na kominek można wydać niemal każde pieniądze. Szanujmy swoje pieniądze, ale szanujmy też siebie i wybierzmy kominek według swoich faktycznych potrzeb i możliwości.

1. Kominek z atestem
2. Wkład do kominka
3. Nowoczesny kominek Marta 9 z innowacyjną ramą szklaną
4. Uniwersalny malec
5. Kominki Łódź – nowoczesny salon kominkowy